Forum Gildii Fantastic Fighters
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Gildii Fantastic Fighters Strona Główna
->
Ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Tibia
----------------
Regulamin
Rekrutacja
Handel
Ogólne
Free
Problemy Czlonkow Gildii
Zdjęcia
----------------
Screen Shoty
Real Foto
Free
----------------
Pisz co Chcesz
Komunikaty
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Hafiiju
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 08:37
Temat postu:
Ta sprawa ciągnie sie już 2 miesiace byłem z kwasem wtedy jak go zabijali
P ja zdązylem uciec do dp.
A z tym trapem dobra sprawa i tak jak z tym ze polacy to noobki
Kwas Atp
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 07:32
Temat postu:
Fakt zapomnialem Leidy Aribeth :/
Akur Trial
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 22:58
Temat postu:
jak to nie jest jeszcze wyjasniona sprawa to daj nick kolesia ja moze zalatwie
Kwas Atp
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 13:46
Temat postu: Teraz ja :P
Tak moj byly wrog sobie o mnie przypomnial tyle ze tym razem bez powodu. Jakies 2 miesiace temu zabilem chyba 14 lvl pk i przylecial 130 wtedy i 70 chyba i mnie zabili. Z deda wzieli 60k w kasie i sie odczepili. Teraz normalnie sobie tlukelm soldki i guardy az tu przylecial 141 Leidy Aribeth i zaczol mnie tluc ni z gruchy ni z pietruchy. Dobra zaczolem uciekac najpierw do kazz ale tam by mogl mnie bloknac za latwo wiec przy schodach zaczolem uciekac do carlin tyle ze droga przez gobliny i fartownie pierwszy wlazlem na most
i dobieglem do depo i znowu fart bo mialem pz od wczesniejszgo zabicia typa jakiegos ale darowal sobie i nie zblizyl sie do depo wiec ok. Jednak nie dokonca stracilem 70 uhow okolo w tej bieganinie
. Do tego dowiedzialem sie od niego ze mam hunta za zabicie tamtego typa na 14 lvl ktory i tak juz nie gra. Nie docieraly do niego tekstu i arledy paid and died for this itp itd. Wiec wymysl sobie ze polacy i bry ktorzy zabijaja jego przyjaciol zawsze jak to okresilil musza gryzc kwiatki od spodu XD. No i to jest moja historia nie bardzo mam jak wyjsc z depo albo jakiegos innego save zona moge grac tylko i wylacznie jak bedzie offline a i tak nie wiadomo czy jego kumple mnie nie zatakuja.
Bede gral rzadko jak go nie bedzie albo na moich innych charach ale sporoboje tez go podposcic zeby napisal ze bije mnie tylko za to ze jestem pl, bo zapomnialem zapisac loga jak to napisal za pierwszym razem jak sie uda to daje to na forum tibia.com i mysle ze polacy sie tym troche zainteresuja. Drugi wariant to jest taki zeby zebrac z 20 noobcharow i go strapowac na ghostlandzie u gsa i go zabic
ale wtedy juz bede mogl szukac inego serva.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin